Ostatnio naszła mnie ochota na babkę. Nie takie zwykłe ciasto ucierane, ale właśnie babkę - w odpowiedniej, babkowej formie, koniecznie z lukrem. I kawą. Miałam tak ogromny apetyt na kawowe ciasto, że nie mogłam go niczym zwalczyć. Zresztą, wcale nie chciałam - kawowe słodycze bowiem cieszą się u nas dużym powodzeniem i znikają zawsze zadziwiająco szybko.
Szukałam odpowiedniego przepisu, ale jakoś nic mnie do siebie nie przekonywało. Poza tym z lodówki zerkały na mnie wymownie jeżyny, i coś mi podszepnęło, że połączenie jeżyn z kawą wyjdzie znakomicie. Musiałam spróbować!
Zebrałam więc się w sobie, poczytałam przepisy na babki, i opracowałam własny. Proporcje okazały się trafione w dziesiątkę - ciasto wyszło wilgotne, odrobinę sypkie (takie lubię najbardziej), ale nie suche ani zapychające. Delikatne, słodko-kwaśne. Wszystkie warstwy świetnie do siebie pasują - kakaowa, kawowa i waniliowa, a do tego kwaskowate jeżyny, które ożywiają całość. Wierzch polałam lukrem kawowym - o ślicznym, kremowym kolorze, który świetnie smak kawy uwydatnił. Całość wyszła pyszna i zniknęła bardzo szybko. Szczególnie dobrze smakuje w towarzystwie lodów kawowych...
Babka kakaowo-kawowa z jeżynami
Składniki:
(na 2,5 litrową formę do babki z kominkiem)
- 175 g miękkiego masła
- 150 g cukru
- 4 jajka
- 250 g mąki pszennej
- 80 g mąki ziemniaczanej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
warstwa kakaowa:
- 2 łyżki kakao
- 3 łyżki mleka
warstwa kawowa:
- 50 ml mocnej kawy
- 3 łyżki mąki pszennej
dodatkowo:
- 150 g jeżyn
lukier:
- 150 g cukru pudru
- 3 łyżki mocnej kawy
Masło utrzeć z cukrem na puszystą, jasną masę. Po jednym wbijać jajka, dokładnie miksując po każdym dodaniu. Wlać ekstrakt, połączyć.
Mąki przesiać, wymieszać z proszkiem do pieczenia. Partiami dodawać do ciasta, miksując na najniższych obrotach miksera.
Ciasto podzielić na 3 równe części.
Do jednej dodać kakao i mleko, wymieszać tylko do połączenia składników.
Do drugiej dodać kawę i mąkę, wymieszać tylko do połączenia składników.
Formę wysmarować masłem i wyspać mąką. Wyłożyć warstwę kakaową, na nią połowę jeżyn, delikatnie wciskając w ciasto. Na to wyłożyć warstwę kawową i resztę jeżyn. Na wierzch warstwę waniliową tak, żeby przykryła owoce.
Piec w 180 st. C. przez 45 minut, do suchego patyczka.
Ostudzić w formie.
Ostudzoną babkę wyjąć z formy, ułożyć na talerzu.
Cukier puder utrzeć z kawą na gładki lukier. Polać babkę, odstawić do zastygnięcia lukru.
Smacznego!
Może i trzeba kilka misek pobrudzić, żeby przygotować wszystkie warstw, ale z czystym sumieniem piszę Wam - warto.
Ja również przepadam za dodatkiem kawy w ciastach:) Babki uwielbiam- szczególnie na specjalne okazje typu święta, dlatego pozwól Gin,że skradnę Twój przepis, bo babka wygląda wspaniale:)
OdpowiedzUsuńŚwietna banka, poproszę kawałek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie.
Biorę całą!
OdpowiedzUsuńJaka ona piękna-koniecznie żądam kawałka :)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo smakowicie, ale mam na nią ochotę ;)
OdpowiedzUsuńFajna kombinatorka z ciebie że sama taką pyszną babę skomponowałaś. Jeżyny cudnie w niej schowane :-)
OdpowiedzUsuńwygląda rewelacyjnie, chętnie bym spróbowała:)
OdpowiedzUsuńAle świetny miszmasz. Babka wyszła genialnie. I pięknie. I kusząco :)
OdpowiedzUsuńpięknie się prezentuje, aż bym zjadła kawałek :)
OdpowiedzUsuńŁadna ta twoja babka :) wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńprzyznam, że nie jestem fanką kawowych słodyczy (chociaż samą kawę uwielbiam), ale ten wypiek wygląda naprawdę zachęcająco! :-)
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie, ale to jeszcze nie moja liga, muszę więcej poćwiczyć na prostszych obiektach;)
OdpowiedzUsuńTu jest dosłownie wszystko, czego potrzebuję do życia :D Genialne :)
OdpowiedzUsuńTakie babkowo- kawowe ochoty są najlepsze na świecie; ))
OdpowiedzUsuńPiękna babka! :)
OdpowiedzUsuńO jejku, piękna ta babka. Uwielbiam kawowe wypieki. W połączeniu z jeżynami musiała smakować obłędnie.
OdpowiedzUsuńSuper wygląda :)
OdpowiedzUsuńŚwietna!
OdpowiedzUsuńWspaniała... Uwielbiam takie cuda to kawusi... Plus jeżyny... Mniam ;)
OdpowiedzUsuńTakie ciasta uwielbiam! Na pewno smakowita ta babeczka, a dodatkowo super wygląda:)
OdpowiedzUsuńSupr babka :) Mało że kawowa to jeszcze z jeżynami...cudo :)
OdpowiedzUsuńWow, wygląda przepysznie <3
OdpowiedzUsuń