Po cieście Erica strasznie spodobało mi się połączenie cytryny z tymiankiem na słodko. Bardzo lubię cytrynowego kurczaka z tymiankiem, ale nie przypominam sobie, żebym tego miksu próbowała na słodko. Ogólnie zioła wszelakie wspaniałe pasują do ciast, trzeba tylko wiedzieć, jak je uwydatnić i ich smakiem podkreślić charakter konkretnego wypieku.
Akurat przeglądałam The hummingbird bakery: kagedage Tarka Maloufa w poszukiwaniu tortowej inspiracji (ta książka jest pełna wspaniałych zdjęć, uwielbiam do niej zaglądać tylko po to, żeby popatrzeć na te cuda), kiedy natrafiłam na cytrynowe ciasto z tymiankiem. Ponieważ był dopiero piątek, stwierdziłam, że przyda się coś słodkiego na teraz. Ciacho bowiem jest wyjątkowo nieskomplikowane, dość szybkie w wykonaniu, a jednak ciekawe ze względu na takie a nie inne połączenie smaków, oraz syrop, który jest tutaj kluczowy - nadaje ciastu smaku i aromatu, równoważy słodkość - a wyobraźcie sobie, że dałam połowę cukru proponowanego w oryginalnym przepisie. Gdybym dała 190 gram wątpię, żeby ktokolwiek dał radę to przełknąć...
Ciacho wyszło naprawdę smaczne, bardzo maślane, i... Suche. Oczywiście jak wół napisane jest, że to babka piaskowa, ale... I tak spodziewałam się nieco większej wilgotności. Kubek napoju jest absolutnie konieczny przy konsumpcji, ale jeśli lubicie takie babki, z pewnością Wam zasmakuje. C., o dziwo, zajadał z przyjemnością, ja też, bo jest naprawdę dobre. Tylko odrobinę wilgoci mu brakuje...
Ciasto piaskowe z cytryną i tymiankiem
Składniki:
(na keksówkę 8,5x17,5 cm)
- 190 g miękkiego masła
- 100 g cukru
- 3 jajka
- 190 g mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- skórka otarta z 2 cytryn
- listki z 6 gałązek tymianku
- 1/4 łyżeczki soli
- 2 łyżki mleka
syrop:
- 40 g cukru
- skórka otarta z 1 cytryny
- sok z 1 cytryny
- 50 ml wody
- listki tymianku z 4 gałązek
Masło utrzeć z cukrem na puszystą, jasną masę. Po jednym wbijać jajka, dokładnie miksując po każdym dodaniu. Mąkę przesiać, wymieszać z proszkiem, posiekanymi listkami tymianku i skórką z cytryny. Partiami dodawać do masy maślanej, cały czas miksując. Na końcu wlać mleko, połączyć.
Masę przełożyć do formy wyłożónej papierem do pieczenia, wyrównać.
Piec w 170 st. C. przez 40-50 minut, aż do suchego patyczka.
W tym czasie przygotować syrop: w garnku z grubym dnem umieścić cukier, skórkę i sok z cytryny, drobno posiekany tymianek oraz wodę, zagotować. Trzymać na ogniu przez około 20 minut, aż syrop zgęstnieje.
Ciasto zaraz po wyjęciu z piekarnika gęsto nakłuć wykałaczką, a następnie polać ciepłym syropem. Całość ostudzić na kratce.
Smacznego!
Wydaje mi się, że pokonał klątwę ciast ucieranych - od dawna nie zaliczyłam już żądnej wpadki, i jestem z tego powodu niesłychanie dumna.
Odpukać.
W niemalowane.
Coraz częściej widzę na blogach połączenie cytryny z tymiankiem w wypiekach i bardzo mnie ono intryguje:-)Ciacho wygląda pysznie!
OdpowiedzUsuńKiedys trzeba bylo przelamac klatwe, nieprawdaz? :)
OdpowiedzUsuńCiacho wyglada bosko! A tymianek w slodkosciach nadaje im intrygujacego charakteru.
Uwielbiam piaskowce:)
OdpowiedzUsuńpiaskowe są najlepsze, jeszcze takie mokre pycha:D
OdpowiedzUsuńOsobiście wolę wilgotne babki, ale zawsze warto spróbować czegoś troszkę innego ;)
OdpowiedzUsuńŚciskam cieplutko!
cytryna z tymiankiem powiadasz?? nie próbowałam tego połączenia, zwłaszcza na słodko, ale skoro mówisz że dobre, to wierzę na słowo :)
OdpowiedzUsuńJa tylko próbowałam rozmarynu w cieście - tymianku jeszcze nie, ale wszystko przede mną :) Twój wypiek bardzo zachęca :)
OdpowiedzUsuńMoja mam jest ich wielbicielką, ja niestety nie przepadam, bo są suche i mam zawsze po nich czkawkę :)
OdpowiedzUsuńWow, ciekawa jestem smaku tego ciasta, z tymiankiem? Pomysł super! :)
OdpowiedzUsuńjeśli słodkie, to lubimy :-D a to oczywiście jest słodkie, więc nie ma innej opcji. Lubimy! I to jak! :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ciasto piaskowe :) Szczególnie do herbaty
OdpowiedzUsuńBardzo lubię pieskowce, zawsze idealnie smakują ;)
OdpowiedzUsuńpiaskowe bardzo lubię z tymiankiem nie łączyłam
OdpowiedzUsuń