środa, 28 maja 2014

O dziecięcej przyjaźni i nie tylko

Nie mam ostatnio weny na pisanie o książkach. Mam mnóstwo zdjęć jedzenia, całą masę zaległych przepisów (jak już myślę, że jestem tuż, tuż, okazuje się, że nagle, nie wiadomo skąd, pojawiają się nowe foldery i nowe przepisy do opublikowania), i tak jakoś... Lepiej mi idzie pisanie o jedzeniu. Może dlatego, że książki wymagają większego skupienia, a ja ostatnio robię po kilka rzecz na raz. Przede wszystkim zbliżające się wielkimi krokami egzaminy pochłaniają wiele moich myśli... A do tego śliczna pogoda (choć wczoraj niewiarygodnie wiało i było raczej chłodno) zachęca do spacerów. I jak tu się wziąć za siebie i pisać o zaległych lekturach...?
Dzisiaj jednak nadszedł ten dzień, i piszę. O książce, którą przeczytałam dość dawno, a która jakoś zniknęła mi między innymi. Nie dlatego, że mi się nie podobała - wręcz przeciwnie, zaciekawiła mnie bardzo. Po prostu powędrowała na półkę, i zagubiła się wśród innych...

Vaclav i Lena Haley Tanner to historia dwójki przyjaciół. Vaclav postanawia zostać magikiem, a Lena, jego jedyna przyjaciółka, jego śliczną asystentką. Jako dzieci rosyjskich imigrantów nie mają łatwego życia - w szkole się z nich śmieją, przez luki w nauce języka ciężko znaleźć im przyjaciół. Gdy więc pewnego dnia się spotykają, od razu łączy ich nić porozumienia. Dzieci spędzają ze sobą każdą wolną chwilę, ćwicząc magiczne sztuczki. Planują wielki pokaz na promenadzie, który ma sprawić, że świat się nimi zachwyci. Niestety, w przeddzień pokazu Lena znika...
Vaclav jest kompletnie załamany. Mając dziesięć lat nie potrafi zrozumieć, jak jego przyjaciółka mogła odejść bez pożegnania. A może stało się jej coś złego...? Jego obaw nie potrafi rozwiać nawet kochająca matka, która o sprawie wie nieco więcej niż jej syn, ale nie chce się z tym zdradzić.

Przez osiem lat co wieczór Vaclav mówi Lenie dobranoc. To jedno z jego magicznych zaklęć - chłopiec głęboko wierzy, że dopóki życzy jej dobrej nocy, nic złego jej nie spotka. Pewnego wieczoru, leżąc w łóżku i zastanawiając się nad sprawą, postanawia zaniechać rytuału. Jakie będą konsekwencje...?

Vaclav i Lena to opowieść o przyjaźni i młodzieńczej miłości, o trudnościach, jakie czekają dzieci w obcym dla nich kraju. Szczególnie dla Leny życie nie jest łatwe - sierota, której nikt nie chce... 
Okazuje się jednak, że prawdziwa przyjaźń potrafi przetrwać wszystko.
Jeśli lubicie obyczajowe historie, trochę o dzieciach, trochę o dorosłych, o sprawach poważnych i błahych - powieść Haley Tanner z pewnością przypadnie Wam do gustu.

Vaclav i Lena
Haley Tanner
Wydawnictwo WAB
Warszawa, 2011

3 komentarze:

  1. Nie słyszałam o tej książce. Dzięki za recenzję, w wolnej chwili spróbuję do niej dotrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Można ten czas przeznaczyć na... czytanie. Właśnie biegnę pod kołderkę z kolejną opowieścią...

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie również cieniutko z książkami...to przez bloga, czytam tylko kulinarne, a szkoda :)))

    OdpowiedzUsuń