wtorek, 18 czerwca 2013

Jeszcze trochę rabarbaru...

Tak, wiem, jestem monotematyczna. Nie da się ukryć. Nic jednak nie poradzę na to, że rabarbar uwielbiam, i staram się nim nacieszyć na zapas. Truskawki, odkąd pojawiły się te pyszne, duńskie, naprawdę smakujące truskawkami, wyjadam bez dodatków prosto z miski w ilościach dowolnych. Rabarbaru saute nie jadam - chyba już z tego wyrosłam... Kwaśne łodygi maczane w cukrze jakoś mi w tym sezonie nie podchodzą, choć dwa lata temu wcinałam, aż mi się uszy trzęsły... Na szczęście w ciastach i deserach wszelakich nadal mnie zachwycają.

Tę tartę miałam ochotę przygotować, odkąd zobaczyłam ją w gazetce Pieczenie jest proste, nr 3/2007, czyli ładnych parę lat temu. Połączenie rabarbaru z marcepanem kusiło mnie ogromnie, pewnie dlatego, że było mi całkowicie obce. Kwaśne łodygi to moi zdecydowani faworyci, marcepan lubię. C. odwrotnie - szaleje za marcepanem, rabarbar jada z przyjemnością, ale bez euforii. Stwierdziłam więc, że będzie to połączenie idealne - każdy znajdzie coś dla siebie. Nie myliłam się!
Tarta wyszła wspaniała - słodko-kwaśna, z delikatnym kremem i chrupkim spodem, który nie nasiąka podczas pieczenia. Mmm, pychota! Aż żałuję, że to już tylko wspomnienie...

Tarta rabarbarowa z marcepanem

Składniki:
(na formę do tarty o średnicy 28 cm)

spód:
  • 250 g mąki pszennej
  • 40 g cukru pudru
  • 1/4 łyżeczki soli
  • 150 g zimnego masła
  • 2 łyżki wody

nadzienie:
  • 300 ml śmietany kremówki (38%)
  • 200 g marcepanu
  • 2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
  • 3 jajka
  • 300 g rabarbaru
  • 70 g płatków migdałowych

dodatkowo:
  • 1 łyżeczka cukru pudru

Mąkę przesiać do miski z cukrem pudrem, wymieszać z solą. Dodać masło, posiekać, a następnie dokładnie rozetrzeć palcami. Dolać wodę, szybko zagnieść ciasto.
Uformować z ciasta kulę, zawinąć w folię spożywczą i schłodzić w lodówce przez 30 minut.

Po tym czasie ciasto rozwałkować, wyłożyć nim formę wysmarowaną masłem. Schłodzić przez 15 minut w lodówce.

Wyjąć ciasto z lodówki, gęsto nakłuć widelcem.

Podpiec w 180 st. C. przez 15-18 minut.

Marcepan pokroić w kostkę, przełożyć do garnka, wlać kremówkę i podgrzewać, cały czas mieszając, aż marcepan się rozpuści. Zdjąć z ognia, dodać ekstrakt, wystudzić. 
Dodać jajka dokładnie wymieszać trzepaczką.

Rabarbar pokroić w poprzek na 3 części, i każdą część wzdłuż na pół.

Na podpieczonym spodzie ułożyć rabarbar. Zalać całość masą jajeczno-marcepanową, posypać wierzch płatkami migdałowymi.

Piec w 180 st. C. przez 30 minut, aż wierzch się zezłoci.
Ostudzić.

Przed podaniem oprószyć cukrem pudrem.

Smacznego!

A jak tam pogoda? U nas w kratkę, czasem słońce, czasem deszcz. Na szczęście deszcz częściej wtedy, gdy jestem w pracy, więc w sumie nie mam na co narzekać...

24 komentarze:

  1. Ja też, więc takich przepisów nigdy nie jest zbyt dużo :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. strasznie fajny przepis, ja bardzo lubię marcepan, tarta b. apetyczna dla mnie mmm

    OdpowiedzUsuń
  3. Super pomysł! Muszę wypróbować...:)!

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiamy! Rabarbaru nigdy za wiele :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajna tarta z marcepanem, sama bym ją zjadła, i to nie kawałek ale kawał wielki :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Tutaj glownie deszcz. Mam cicha nadzieje, ze wkrotce slonce wyjdzie zza chmur, chocby na chwile...
    Tarta obledna! Az mnie korci, zeby ja zrobic, zanim rabarbar zniknie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestem z klubu marcepanowca, zapisuję:)

    OdpowiedzUsuń
  8. za marcepanem jakoś nie przepadam ale taka tarta z rabarbarem to pyszny deser do przedpołudniowej kawki:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo dobry pomysł!
    A tak... czy rabarbar można zamrozić?

    OdpowiedzUsuń
  10. Pewnie, że można. Myjesz, wycierasz, kroisz na kawałki i mrozisz na tacce. Jak zamarznie, przekładasz do woreczka, i jest :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny pomysł, nie widziałam jeszcze rabarbaru w połączeniu z marcepanem ;) A marcepan uwielbiam. Choć w tym sezonie już raczej rabarbaru używać nie będę, to w przyszłym z chęcią coś podobnego wypróbuję ;) Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  12. Oj z marcepanem mniam :) Super pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja też lubię marcepan,ciekawe połączenie,wygląda smacznie.

    OdpowiedzUsuń
  14. jak z marcepanem to idealne dla mojej mamy, rabarbar też lubi :)

    OdpowiedzUsuń
  15. U nas tropiki! A ciasto bardzo mi się podoba :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Z tym marcepanem brzmi ciekawie...Naprawdę fajny pomysł!;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetne ciasto, zwłaszcza, że w Danii jest spory wybór tworów marcepanowych jak dobrze pamiętam, czego tak bardzo brakuje mi w Polsce. Pycha ciasto :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Pyszne połączenie smaków, a rabarbarowych ciast nigdy za wiele, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Wygląda bajecznie! Jeszcze nigdy nie robiłam nic z rabarbarem, mimo, że go uwielbiam... Muszę się kiedyś przełamać :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo ciekawe połączenie składników, a rabarbaru nigdy dość. Uwielbiam go też w połączeniu z galaretka, mniam, mniam:).

    OdpowiedzUsuń