Cicho tutaj ostatnio, prawda...? Cicho będzie jeszcze czas jakiś. Wszystko przez wielkie zmiany, do których przygotowywaliśmy się od jakiegoś czasu, a które teraz powoli i mozolnie wprowadzamy w życie. Przeprowadzka! I choć nowe mieszkanko jest większe i zdecydowanie odpowiedniejsze dla trzech osób i psa, i bardzo, bardzo mi się podoba, przenoszenie wszystkiego to jednak ciężka praca jest... Co do niektórych rzeczy nie zdawałam sobie w ogóle sprawy, że znajdują się w moim posiadaniu! Jest mnóstwo rzeczy do zrobienia, do kupienia, i naprawdę nie wiem, kiedy uda mi się wrócić do kuchni. Internet powędruje z nami od poniedziałku, ale wątpię, żebym ja wróciła tak szybko. Mam jednak nadzieję, że nastąpi to raczej prędzej niż później, i że na mnie poczekacie.
Tak więc: do napisania!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz